Skip to content
Menu
Modlitwa.pl
  • Strona główna
  • BLOG
  • Komentarze do Tory
    • Księga „BERESZIT”
      • Parsza „Bereszit”
      • Parsza „Noach”
      • Parsza „Lech lecha”
    • Księga „BEMIDBAR”
      • Parsza „Naso”
      • Parsza „Chukat”
      • Parsza „BALAK”
      • Parsza „Matot”
    • Księga „DEWARIM”
      • Parsza „Waetchanan”
  • Sidur (Modlitewnik)
  • Życie jak modlitwa
    • Beracha (b’racha) – błogosławieństwo
    • Modlitwa, a nakrycie głowy
    • Wytrwałość w modlitwie
    • Modlitwa wstawiennicza
  • Winnica
  • Biblioteka cyfrowa
Modlitwa.pl
John Everett Millais, "Chrystus w domu rodziców", 1850

Rodzina Jezusa

Napisano dnia 8 września 20188 września 2018

Co wiemy o rodzinie Jezusa?

Rodzice

Na pewno możemy powiedzieć, że rodzice Jeszui byli głęboko wierzącymi Żydami. Związek jaki tworzyli miał charakter endogamiczny. J. Eisenberg w następujący sposób uzasadnia takie uwarunkowanie dla zawarcia małżeństwa: „Już w czasach biblijnych prawo żydowskie narzucało endogamię. Biblia przestrzegała Hebrajczyków, jeszcze przed dojściem do Ziemi Obiecanej, by nie zawierali małżeństw z córkami mieszkańców Kanaanu, bo mogą wrócić do pogaństwa. (Pwt. 7, 3-4)
[…] Chociaż rabini są świadomi, że dzisiejszych gojów nie sposób porównać z dawnymi poganami, jednak nadal uważają, że utrzymanie ciągłości judaizmu wymaga, by zarówno matkę, jak ojca charakteryzowała ta sama pobożność i wspólne przywiązanie do Tory. Akt ślubu, w czasie którego pan młody wkłada pannie młodej obrączkę, mówiąc: Jesteś mi poświęcona zgodnie z Prawem Mojżesza i Izraela, zakłada zresztą, że obydwoje małżonkowie podlegają temu samemu Prawu. Nie ma tu żadnego rasistowskiego przesądu, jeśli nie-Żyd nawróci się i przyjmie Torę, stanie się pełnoprawnym Żydem i zwie się go odtąd »synem ojca naszego Abrahama«. Dowodzi to niezbicie, że nie chodzi tu o kwestie rasy, lecz wiary”[1]. Tak też było w tamtych czasach. 

Kolejna cecha religijnej rodziny żydowskiej jaką stworzył Józef, to pronatalizm, bowiem „Jezus miał czterech braci i kilka sióstr. Dlatego rodzina z Nazaretu obejmowała co najmniej siedmioro dzieci”[2]. Wiele osób się zdziwi, że Jezus pochodzi z wielodzietnej rodziny, bowiem temat ten jest skrzętnie pomijany w nauczaniu wielu denominacji. Obraz tzw. Świętej Rodziny, utrwalany również w malarstwie, to dwa plus jeden.

Eisenberg w następujący sposób charakteryzuje pronatalizm: „Według żydowskiego prawa każde małżeństwo ma obowiązek wydać na świat choćby jednego chłopca i jedną dziewczynkę, natomiast płodzenie większej liczby dzieci uważane jest za akt pobożności – micwa – co wyjaśnia, dlaczego żydowskie praktykujące rodziny bywają bardzo liczne. Rabini talmudyczni zalecali nie zaprzestawać płodzenia dzieci nawet w jesieni swojego życia, proponując poetycką interpretację wersetu Eklezjastesa (11, 6): Rano siej swe ziarno i do wieczora nie pozwól spocząć swej ręce”. Ponadto konkluduje: „Nadanie tak dużego znaczenia prokreacji mogą wyjaśnić rozmaite przyczyny natury psychologicznej lub społeczno-ekonomicznej związane z obsesją przetrwania wspólnoty szczególnie narażonej na zniszczenie w ciągu dziejów. Jednakże źródła tego zjawiska należy szukać w bardzo specyficznym wierzeniu, które mówi, że mesjasz nadejdzie dopiero wtedy, gdy pewna konkretna liczba dusz zazna ziemskiego żywota. Dawanie życia jest więc, pod wieloma względami, aktem mistycznym”[3].

Daniel-Rops zwraca uwagę, iż: „Najwyższa radość panowała, gdy pierwszym dzieckiem w małżeństwie był chłopiec. Język hebrajski na oznaczenie syna pierworodnego miał specjalny wyraz: Bechor. To właśnie słowo przetłumaczył św. Łukasz stosując je do Dziecięcia Marii”[4].

Nadanie imienia

Prawdopodobnie najstarszą wzmianką na temat momentu nadania żydowskiemu chłopcu imienia jest Ewangelia Łukasza. „W pierwszych tygodniach życia, prawdopodobnie, w dniu obrzezania, dziecko otrzymywało imię. Wybór był bardzo ważny”[5], pisze H. Daniel-Rops.

Dalej tłumaczy: „Nazwiska jako nazwy rodów nie istniały u Żydów. Nie dlatego wszakże, by uczucia rodzinne były wśród nich mało rozwinięte, wprost przeciwnie. Syn z obowiązku nosił imię ojca, jak to jeszcze jest w zwyczaju u Arabów. Zwano się ‘synem tego a tego’ – po hebrajsku ben, po aramejsku bar. Mówiono na przykład: Jan ben Zachariasz, Jonatan ben Chanan, albo też Jeszua, czyli Jezus ben Józef. Pierworodnemu nadawano często imię dziadka […]”[6].

Bracia Jezusa

Flusser potwierdza istnienie tej tradycji. Pisze on: „Jego braci nazwano: Jakub, Jozes, Juda, i Szymon (Mar. 6: 3) — imionami biblijnego patriarchy Jakuba i trzech z jego synów. Te imiona były tak pospolite w tamtych czasach jak Jacek i Bill [Wilhelm w krajach anglojęzycznych] dzisiaj. Jozes jest skrótem od Józefa — imienia ojca Jezusa. Dziś to byłoby prawie niemożliwe dla żydowskiego dziecka być nazwanym imieniem swego ojca, jeśli on jeszcze żyje. W starożytności, jednakże, to był dość powszechny zwyczaj”[7].

Na temat nadania Jeszui imienia polecam informację z D. Flussera w oddzielnym wpisie pt. Notarikon Jeszu [przypis 2]. W tym wpisie skupiam się bowiem nie na nim, a na Jego rodzinie.

Imię matki

Znów przywołam D. Flussera: „Matkę Jezusa nazywano Marią, które to imię odpowiada hebrajskiemu Miriam, innemu pospolitemu imieniu w tamtych czasach. […] Josephus (Józef Flawiusz) wspomina, że osiem kobiet nosiło imię Miriam. Pierwszą jest siostra Mojżesza, a wszystkie inne są nazwane na jej cześć”[8].

Wracając do problematyki nadawania imion, to H.Daniel-Rops stwierdza, iż: „Jednak z upływem czasu imiona te zatracały swój święty charakter, o którym już w ogóle nie myślano. I tak Miriam, bardzo często  spotykane imię żeńskie, nie wywoływało już wcale wspomnienia siostry Mojżesza i całkiem zapomniano o jego pierwotnym znaczeniu: ‘kochana przez Jah’. Pod wpływem aramejskiego słowa Mary wymawiano je prawdopodobnie Mariam (odpowiada to zgrecyzowanej i zlatynizowanej formie Maria), co znaczyło ‘Pani’ – Domina i co w ciekawy sposób tłumaczy się na włoski, jako ‘ma donna’, we francuskim zaś znajduje odpowiednik w słowie Madonna lub Notre Dame”[9].

Siostry Jezusa

Chociaż znamy imiona kilku kobiet ze starożytności — żadne z imion sióstr Jezusa nie dotrwało do naszych czasów. Wzmiankowany powyżej w kwestii gorących powinszowań z okazji narodzin pierworodnego H. Daniel-Rops napisał, iż: „Powinszowania były specjalnie gorące, gdy narodził się syn. Z powodu urodzin córki bywały bardziej umiarkowane, tak umiarkowane, że nieraz podobne nawet do wyrazów współczucia… Córki w niczym nie pomnażały rodzinnego bogactwa, gdyż po ślubie przechodziły do innych rodzin. ‘Córki to fałszywy skarb’ – orzeknie Talmud i doda: ‘na domiar wszystkiego trzeba ich ciągle pilnować’.

Jednakże – fakt ten należy podkreślić na chwałę Izraela – przyjęty w Egipcie, Grecji i Rzymie, okrutny, pogański zwyczaj opuszczania dzieci, ‘odrzucania’ ich, był u Żydów jeśli nie całkowicie nieznany, to przynajmniej oficjalnie potępiony. Podczas, gdy egipski ojciec pisał do żony będącej w przededniu połogu: ‘Jeśli będzie chłopiec – wychowuj go, jeśli dziewczyna – zabij’, w tym samym czasie Filon w godnych podziwu słowach surowo potępiał ten zwyczaj”[10].

Co stało się z rodziną Jezusa po Jego śmierci?

Warto zaznaczyć, iż tradycja katolicka, w przeciwieństwie do kościołów protestanckich, przyjmuje, iż rodzeństwo Jezusa było rodzeństwem przyrodnim. Protestanci, wychodząc z lutrowego Sola Scriptura, przyjmują, że skoro Maria była pierworódką, to imiona braci Jezusa, wymieniane przez ewangelistów, są imionami kolejnych dzieci Marii i Józefa. Natomiast Żydzi Mesjanistyczni są w tej kwestii podzieleni, podobnie jak denominacje wewnątrz chrześcijaństwa. I tak u M. Schffmana czytamy: „Kiedy Paweł przybył do Jerozolimy, wówczas Jakub, przywódca tamtejszej wspólnoty mesjanistycznej, powiedział: Widzisz bracie, ile to tysięcy Żydów uwierzyło, a wszyscy gorliwie trzymają się Zakonu [Tory] (Dz. Apostolskie 21:20b). Żydowscy wyznawcy Jeszui prowadzili gorliwe życie pobożnych Żydów, uznając to za całkowicie zgodne ze swoją wiarą w Jeszuę. Jakub, (przyrodni brat Jeszui) znany był jako Jakub sprawiedliwy. Hegezyp, cytowany przez Euzebiusza pisze:

Rządy w kościele objął razem z apostołami brat Pański, Jakub, ten sam, którego od czasów Chrystusowych aż do dni naszych wszyscy zwali Sprawiedliwym, jako że wielu innych nosiło imię Jakuba. (…). Sam wchodził do świątyni i znajdywano go na klęczkach, modlącego się za lud o przebaczenie. Kolana jego zgrubiały jak u wielbłąda, dlatego że tak zawsze był na klęczkach przed Bogiem, i o przebaczenie modlił się dla ludu. Dla nadzwyczajnej jego sprawiedliwości dano mu przydomek: Sprawiedliwy.

Jakub, mimo że szanowany był przez Żydów mieszkających w Jerozolimie, jednak poniósł męczeńską śmierć w 62 r. n.e. Niektóre źródła (zachowane dzięki Józefowi Flawiuszowi) interpretują oblężenie Jerozolimy przez Rzymian jako sąd Boży za śmierć Jakuba”[11].

Z kolei D. Flusser odnotował następujące informacje na temat losów najbliższych Jeszui: „Interesująca relacja (Dz.Ap. 1: 14) mówi nam, że Maria, matka Jezusa, i jego bracia dołączyli do apostołów w Jerozolimie. Brat Pana, Jakub, w końcu uwierzył w efekcie pojawienia się zmartwychwstania. W a.d. 62 arcykapłan saduceusz zamordował Jakuba dla jego wiary w swojego brata. Inni bracia później zostali nawróceni na wiarę, i ze swoimi małżonkami zaakceptowali gościnność zboru (1Kor. 9: 5). Uznawszy swojego zmarłego brata za Mesjasza, bracia Pana wówczas zdali sobie sprawę, że oni, również, byli z rodu Dawida. Stara relacja mówi nam, że Cesarz Domicjan uznał wnuków brata Pana, Judy, za podejrzanych, ponieważ pochodzili z żydowskiego królewskiego domu. Imperator postanowił przesłuchać ich w Rzymie, ale wypuścił ich, gdy odkrył, że są tylko biednymi chłopami. Byli przywódcami chrześcijańskich zborów, najwyraźniej w Galilei, i żyli do panowania Trajana.

Następcą Jakuba, brata Pana [czyli Jezusa], jako przywódcy Kościoła w Jerozolimie został Symeon, kuzyn Jezusa”[12].


[1] Josy Eisenberg, Judaizm, Wydawnictwo Cyklady, Warszawa 1999, s. 115-116.

[2] David Flusser with R.Steven Notley, The Sage from Galilee, Rediscovering Jesus’ Genius, Wiliam B.Eerdmans Publishing Company, Grand Rapids, Michigan/Cambridge, UK, 2007, s. 10.

[3] Josy Eisenberg, Judaizm, s. 113-114.

[4] Henri Daniel-Rops, Życie codzienne w Palestynie w czasach Chrystusa, Wydawnictwo Cyklady, Warszawa 1994, s. 94.

[5] Tamże, s. 97.

[6] Tamże, s. 98.

[7] David Flusser with R.Steven Notley, The Sage from Galilee…, s. 6.

[8] Tamże, s.11-12.

[9] Henri Daniel-Rops, Życie codzienne…, ss. 98-99.

[10] Tamże, s.94.

[11] Dr Michael Schiffman, Resztka Izraela powraca, Odrodzenie judaizmu mesjanistycznego, Wydawnictwo „Sofer”, Kraków 1998, s. 24-25.

[12] David Flusser with R.Steven Notley, The Sage from Galilee…, s. 16.

Tagi

7 przykazań dla synów Noego abrogacja antyjudaizm antysemityzm antysyjonizm bałwochwalstwo biblijny kalendarz chanuka dekalog dies solis dr Edmund Stein faszyzm heptalog historia antysemintyzmu holokaust idol idolatria Imię Boże Jeszua judaizm kalendarz żydowski KL Płaszów krzyż Mesjasz niedziela noachidzi nowy rok obóz koncentracyjny w Płaszowie pascha pesach prosty Tetragrammaton przykazania noachickie przykazania rabiniczne rachuba czasu siedem uniwersalnych praw dla ludzkości sobota sprawiedliwi wśród narodów świata syjonizm szabat Talmud trzy przysięgi Izraela Świętość Boga święta biblijne święta żydowskie żydowskie pojmowanie czasu

Najbliższy Szabat

Shabbat Times for Mar 05, 2021
,
21 Adar, 5781
כ״א בַּאֲדָר תשפ״א
Parshas Ki Sisa
Candle Lighting Time: 11:42 PM
Sunset Friday: 12:00 AM
Sunrise: 12:00 AM
Sunset Saturday: 12:00 AM
Havdalah (45 min): 12:45 AM
©2021 Modlitwa.pl | Powered by SuperbThemes & WordPress