Nierealny obraz AI

Jesteś chrześcijaninem? Tak? To mam dla Ciebie wyzwanie. Niech tym wyzwaniem będzie odczytanie intencji modlitwy, której nauczył nas Jezus (hebr. Jeszua). Zobacz czy choć w części słowa modlitwy Ojcze nasz wypowiadasz świadomie. Sprawdź, czy Twoje przekonania i praktyka życiowa nie przeczą słowom tej modlitwy.

Zacznijmy od inwokacji do Boga. Jeszua nauczył swoich uczniów zwracać się do Boga jako naszego Ojca. Co więcej, wspominał o tym, że objawił im to imię Boga – Ojciec. Pisałem o tym we wpisie pt. Wymowa Tetragamu JHWH. Co to w praktyce oznacza? Zwracając się do Stwórcy Wszechświata oświadczamy, że to On jest Świętym Jedynym, że on ma być na pierwszym miejscu przed wszystkim co mamy i czym jesteśmy. W dalszych słowach tej modlitwy proklamujemy, że Jego wola ma się dziać tak w niebie, jak i na ziemi, czyli przede wszystkim w naszym życiu. Jak więc to życie wygląda? Czy czynami nie zwracamy się bezpośrednio do świata, niczym Marek Grechuta w swej znanej piosence? Czy nasze życie, to nie mowa bez wypowiedzenia słowa, inwokująca: Świecie nasz!? Czy uważasz, że to co masz, zdobyłeś dzięki swoim wysiłkom, czy też, że otrzymałeś wszystko od Twojego Ojca w niebie?

A co ze słowami „Przyjdź Królestwo Twoje”? Słowa te mówią wprost i jednoznacznie: Niech nastanie Twoje Królestwo! Czy rzeczywiście tak to rozumiesz? Czy Twoje czyny są zgodne z tą deklaracją? Bo, żeby były zgodne, musisz być monarchistą, a nie demokratą! Tak, modlisz się o nastanie MONARCHII TEOKRATYCZNEJ, a nie o powszechną demokrację na świecie! Demokracja nie jest systemem danym ludzkości przez Boga. Jeśli się z tym nie zgadzasz i uważasz, że demokracja nie jest zła, to dlaczego nie modlisz się: Niech nastanie demokracja Twoja? Zwróć uwagę, że głoszenie Dobrej Nowiny o zbliżającym się czasie, gdy Bóg zaprowadzi swoje rządy nad światem, czasie, gdy osobowe zło zostanie usunięte z ziemi i nie będzie miało dostępu do ludzkości, to właśnie była misja Jezusa (Jeszui). Ewangelista Marek tak to relacjonuje:

Mk 1:14-15 (Stern)

(14) Kiedy aresztowano Jochanana, Jeszua przybył do Galil, głosząc Dobrą Nowinę od Boga: (15) „Czas nadszedł, Królestwo Boże jest blisko! Odwróćcie się od swych grzechów do Boga i uwierzcie w Dobrą Nowinę!”. 

I tutaj zapamiętaj. Modląc się o nastanie monarchii teokratycznej, modlisz się o Królestwo Boże na ziemi, a nie w niebie. Wyrażenie Królestwo Niebieskie, czy też Królestwo Niebios, to wyrażenia synonimiczne. Niebo – jak to już opisałem w wyżej przywołanym wpisie – to jedno z imion Boga. Czy więc powiemy Królestwo Boże, czy Królestwo Niebieskie, nie ma znaczenia. Ważne jest, że Królestwo Boże będzie na ziemi. Wyraźnie mówi o tym Księga Objawienia:

Ap 5: 4-10 (BT)

(4) A ja bardzo płakałem, że nie znalazł się nikt godny, by księgę otworzyć ani na nią patrzeć. (5) I mówi do mnie jeden ze Starców:<<Przestań płakać!Oto zwyciężył Lew z pokolenia Judy, Odrośl Dawida 50 ,tak że otworzy księgę i siedem jej pieczęci>>. (6) I ujrzałem między tronem z czterema Istotami żyjącymi a kręgiem Starców stojącego Baranka, jakby zabitego, a miał siedem rogów i siedmioro oczu, którymi jest siedem Duchów Boga wysłanych na całą ziemię 51 . (7) On poszedł i z prawicy Zasiadającego na tronie wziął <księgę >. (8) A kiedy wziął księgę, cztery Istoty żyjące i dwudziestu czterech Starców upadło przed Barankiem, każdy mając harfę i złote czasze pełne kadzideł, którymi są modlitwy świętych. (9) I taką nową pieśń śpiewają:<<Godzien jesteś wziąć księgę i jej pieczęcie otworzyć, bo zostałeś zabity i krwią Twoją nabyłeś dla Boga [ludzi] z każdego pokolenia, języka, ludu i narodu, (10) i uczyniłeś ich Bogu naszemu królestwem i kapłanami 52, a będą królować na ziemi>>. 

Będzie to Królestwo Baranka, lub inaczej Królestwo Chrystusowe – czyli Królestwo Mesjańskie (Chrystus to nie nazwisko, a określenie, które oznacza Pomazańca [hebr. Masziach], człowieka wybranego przez Boga), o którym to okresie w dziejach świata prorokowali prorocy tzw. Starego Testamentu. W tym temacie polecam lekturę ksiąg prorockich, ze szczególnym uwzględnieniem Ezechiela i Zachariasza.

To właśnie jest Ewangelia, czyli Dobra Nowina o Królestwie Bożym, którego przybliżenie się głosił Jezus (Jeszua). Dokładnie tę Ewangelię głosił Szaul z Tarsu, gdy dotarł do Aten:

Dz. Ap. 17: 22-31 (Stern):

 (22) Sza’ul stanął przed Radą i rzekł: „Mężowie ateńscy! Widzę, że pod każdym względem bardzo jesteście religijni! (23) Bo gdy przechadzałem się, oglądając wasze świątynie, natknąłem się nawet na ołtarz, na którym wyryto napis: „Nieznanemu Bogu”. Ten zatem, którego już czcicie w niewiedzy, jest Tym, którego ja wam głoszę. (24) Bóg, który uczynił wszechświat i wszystko, co w nim jest, i który jest Panem nieba i ziemi, nie mieszka w świątyniach zbudowanych przez człowieka, (25) nie korzysta też z usług rąk ludzkich, jakby czegoś Mu brakowało, gdyż to On sam daje życie i tchnienie, i wszystko wszystkim. (26) Z jednego człowieka uczynił On wszystkie narody żyjące na całej powierzchni ziemi i wyznaczył granice ich obszarów oraz czasy ich rozkwitu. (27) Bóg uczynił tak, aby ludzie Go szukali i być może dosięgali i znajdowali Go, bo zresztą nie jest On daleko od nikogo z nas, (28) „bo w Nim żyjemy i poruszamy się, i istniejemy”. Jak to słusznie powiedzieli niektórzy z waszych poetów: „Dziećmi jego zaiste jesteśmy”. (29) Ponieważ zatem jesteśmy dziećmi Boga, nie powinniśmy sądzić, że istota Boga przypomina złoto, srebro czy kamień ukształtowany przez technikę i wyobraźnię ludzką. (30) W przeszłości Bóg patrzył przez palce na taką niewiedzę, lecz teraz nakazuje wszystkim ludom na każdym miejscu, aby zwracały się do Niego od swych grzechów. (31) Bo ustalił On pewien Dzień, kiedy osądzi świat zamieszkiwany i uczyni to sprawiedliwie za pośrednictwem człowieka, którego wyznaczył. A dał temu publiczny dowód, wskrzeszając tego człowieka z martwych„. 

Dłuższa wersja modlitwy Ojcze nasz kończy się także myślą o Królestwie Bożym, a zaraz potem Jeszua dodaje wyjaśnienie sposobu wybaczania grzechów.

Mt 6: 13-14 (BB)

Abowiem twoje jest królestwo i moc i chwała na wieki. Amen.

Bo jeśliże odpuścicie ludziam upadki ich, odpuści też wam ociec wasz on niebieski. Ale jeśli nie odpuścicie ludziam upadków ich i ociecci wasz nie odpuści wam upadków waszych.

Gdy Jeszua nakazuje nam zadeklarować, że wybaczamy ludziom ich przewinienia, słowa i czyny, którymi nas urazili czy też nam zaszkodzili, naucza nas, że jeśli to my grzeszymy wobec innych ludzi, to mamy od tych ludzi uzyskać przebaczenie, bo inaczej Bóg, który jest w Niebie, do którego wołamy, nie wybaczy nam szych win. Tak, Bóg nie wybacza win, które popełniliśmy wobec innych ludzi. On wybacza nam nasze winy – czyny, słowa i myśli, którymi zgrzeszyliśmy przeciwko Niemu – a nie przeciwko bliźniemu. Grzechy popełnione wobec bliźniego – wbrew nauczaniu pewnych instytucji – może wybaczyć tylko ten bliźni, którego dotknęło nasze postępowanie lub słowa. Jeśli ktoś zrobił nam coś złego, a my mu tego nie wybaczymy, to nie miejmy nadziei na przebaczenie naszych grzechów popełnionych wobec Boga. Nie jest to jednoznaczne z tym, że ktoś komu np. zamordowano dziecko musi wybaczyć zabójcy. Nie, nie o to chodzi. Bo przebaczyć zabójstwo musiałaby ofiara – a tej już nie ma wśród żywych. Temat zbyt skomplikowany, by w kilku słowach go opisać. Reasumując, poproszenie kogoś o wybaczenie jest trudne. Łatwiej wyznać przewinienia komuś, kogo obowiązuje tzw. „tajemnica spowiedzi” – i po krzyku. Otóż nie. Nauczanie Mesjasza jest jednoznaczne – i jest ono zgodne z nauczaniem judaizmu, który głosi, że Jom Kippur (Dzień Przebłagania) znosi tylko grzechy wobec Boga, a nie krzywdę popełnioną wobec drugiego człowieka. Uczniowie tylko tak to rozumieli. Inne nauczanie w tym zakresie jest późniejsze.

Ciekawe nauczanie odnośnie modlitwy Pańskiej zaprezentował prof. Marcin Majewski.

M. Majewski: Tego nie wiedziałeś o modlitwie OJCZE NASZ !

Może w opozycji do przywołanej już piosenki Świecie nasz zaproponuję Ci wysłuchanie pieśni Ucisz serce w wykonaniu Magdy Umer z przepięknym tekstem Agnieszki Osieckiej, w której wyraża ona ideę, która przyświecała Stwórcy…

Nierzeczywisty obraz nagłówka wygenerowany przez AI przez: Eva Michálková z Pixabay